Lakier monohybrydowy Peggy Sage z lampą firmy Rooney, recenzja.
Zaczęłam testować lampę firmy Ronney. Jest to dla mnie totalna nowość, bo wcześniej nie miałam styczności z tą firmą chociaż ją kojarzyłam z innych blogów. Sama miałam okazję przetestować coś z tej firmy i padło na lampę z lakierem monohybrydowym.
Lampa UV do lakierów monohybrydowych Peggy Sage jest niewielkich rozmiarów, bardzo mi się to spodobało, ponieważ na dłuższy wyjazd możemy ją zabrać ze sobą no i zaoszczędzimy sporo miejsca w walizce. Pierwszy raz używałam lampy, serio. Hybryd nigdy nie miałam i póki co nie zanosi się abym miała je zrobić. Bardzo spodobała mi się opcja z lakierem monohybrydowym, a to oznacza, że taki lakier łączy w sobie podkład, kolor i top. Tym co odróżnia zwykły lakier od mono to to, że musimy go utwardzić pod lampą UV.
Uważam, że taki sposób jest dobry dla zabieganych osób, które nie mają czasu malować paznokci, czekać aż wyschną, ale też nie mają czasu na robienie hybryd. Jak pisałam wcześniej, ta opcja bardzo mi się spodobała i jestem ciekawa innych lakierów, bo czerwony nie jest dla mnie, nie lubię tego koloru i do mnie nie pasuje.
Lampa firmy Ronney to mały mostek z 3 ledowymi diodami o łącznej mocy 9W. Lampa jest zasilana przez kabel USB. Ja lakier utwardzałam około 2-3 minuty.
Lakier utrzymał mi się około 7 dni. Biorąc pod uwagę codzienne sprzątanie, mycie naczyń czy rozpalaniu w piecu. Myślę, że tydzień to niezły wynik zwłaszcza, że zwykłe lakiery utrzymują mi się przy takim trybie pracy tylko 2-3 dni, a trzeciego dnia już mi odpryskiwał.
Miałyście okazję testować takie lakiery monohybrydowe?
Czy wolicie hybrydy albo zwykłe lakiery? ;)
41 komentarze
Testować okazji nie miałam ale nie ukrywam, że bym chciała
OdpowiedzUsuńLakier testowałam jednak oczekiwałam, że będzie się trzymał dłużej
OdpowiedzUsuńno przy moim dniu - tydzien sie trzymał to długo jak dla mnie :)
Usuńzwłaszcza, że cudów sie nie spodziewałam, a lampa miło mnie zaskoczyła :)
Uwielbiam hybrydy a zwykłe lakiery poszły już dawno do innych :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeszcze ich używać, kolor super się prezentuje.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę hybrydy :) Zwykłych lakierów używam w przerwach między hybrydami :)
OdpowiedzUsuńDla mnie 7 dni to jednak mało, myślałam że będzie utrzymywał się równie długo co te typowo hybrydowe. Ale to byłoby zbyt piękne, żeby lakier 3w1 działał jak hybryda, więc z drugiej strony dobre i 7 dni trwałości :)
OdpowiedzUsuńno ja miałam pierwszy raz styczność z takim produktem ! a hybryd nigdy nie miałam, teraz będę testowała tipsy haha :D
UsuńUwielbiam czerwień na paznokciach i szkoda że ty za nią nie przepadasz :) Uważam, że 7 dni to rewelacyjny wynik:)
OdpowiedzUsuńno czerwony do mnie kompletnie nie pasuje. czy to pomadka czy lakier, choć lakier aż tak mi nie przeszkadza, ale jednak wolę inne kolory :)
UsuńTydzień to trochę srednio jak na hybrydę, mi zwykły lakier potrafi trzymać ok 10dni.
OdpowiedzUsuńTez mam i polubilam sie z ich czerwienią na paznokciach ;-)
OdpowiedzUsuńJa uważam że jest mega trwały - podobnie jak Ty wykonuję dużo prac domowych a rękawiczek ochronnych nie cierpię (nawet farbuję włosy bez). U mnie trzyma się średnio 7-10 dni - utwardzałam ostatnio pod lampą 36w i trzymał się dłużej. Ma świetny, intensywny kolor. Bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji testowania, ale podoba mi się kolorek i czytałam że jest mega trwały a dla mnie to mega ważne.
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw i sprawdza sie u mnie rewelacyjnie. Szybki i trwaly manicure.
OdpowiedzUsuńuwielbiam hybrydy, tych nie znam
OdpowiedzUsuńMam ten lakier. Podejscie juz robilam i trzymal mi sie 9 dni. Takze jest spoko jak dla mnie
OdpowiedzUsuńZnam ten lakier i u mnie utrzymał się dłużej, a czerwony kolor uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie wole hybrydy. Mogę je mieć miesiac czasu i nic się z nimi nie dzieje, tylko ten odrost :(
OdpowiedzUsuńNie lubię monohybryd - nie chce mi się utwardzać lakierów w lampie, które wytrzymają tyle, co zwykły lakier.
OdpowiedzUsuńAle fajna i mała lampa.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Polubiłam ten lakier :)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko zwykłe hybrydy :-) fajny kolor :-)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim lakierze. Muszę się wgłębić w temat ;)
OdpowiedzUsuńLakieru mono jeszcze nie miałam, tylko tradycyjnie z bazą i topem :)
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie używałam ale chętnie spróbuję.
OdpowiedzUsuńA jednak skusilas sie na testowanie ;D piekny kolor
OdpowiedzUsuńPo pierwsze piękny kolor, nie miałam okazji ich jeszcze testować.
OdpowiedzUsuńKolor ładny, ale nie przepadam za monohybrydami. Wolę zwykłe lakiery hybrydowe.
OdpowiedzUsuńJa jak9s noe mogę się przekonać do takich lakierów i póki co zostaje przy tradycyjnych lakierach
OdpowiedzUsuńTaki lakier to zdecydowana oszczędność czasu :D
OdpowiedzUsuńZnam te markę mają na prawdę fajne lakiery :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Hybryda powinna się utrzymać w idealnym stanie aż do ściągnięcia. Jak dla mnie słaby wynik. Chińskie lakiery się u mnie trzymają dwa tygodnie bez problemu 😊
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mostkami, zdecydowanie wolę zamknięte lampy;>
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z nim spotykamy :)
OdpowiedzUsuńFajna platforma 😊
OdpowiedzUsuńMonohybrydy co prawda jeszcze nie testowałam, lecz jeżeli mam wybierać pomiędzy zwykłym lakierem i hybryda to zdecydowanie wolę hybrydę. Robię raz i na 4 tygodnie mam spokój:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nigdy styczności z lakierami monohybrydowymi. Jestem ciekawa jak u mnie by się sprawdził taki lakier.
OdpowiedzUsuńNie lubię sama malować paznokci, ale ten zestaw wygląda ciekawię :), może to będzie to co mnie przekona :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie -> www.justine-r.com
uwielbiam hybryde ale teraz mam od nich przerwę ;)
OdpowiedzUsuńZawsze byłam nastawiona sceptycznie do takich małych lamp, sądziłam, że nie da tak dobre jak te standardowe zakrywane, ale jednak się tu pomyliłam. Także mam ten lakier i mostek o z obu rzeczy jestem bardzo zadowolona. Lakier odzwierciedla idealna czerwień jaka lubię, a lampa małych gabarytów towarzyszy mi w każdym dłuższym wyjeździe :) uwielbiam ten duet!
OdpowiedzUsuńDziękuje, że zajrzałaś/eś !
Bardzo miło mi Cię gościć.
Odwdzięczam się za komentarze :)