Sylveco: pomadka z peelingiem & oczyszczający peeling do twarzy od Biogo.pl
Każdy kto mnie czyta wie, że uwielbiam wszelakie maseczki i peelingi do twarzy. Właśnie tym razem robiąc zamówienie na stronie Biogo zdecydowałam się pomadkę z peelingiem i oczyszczający peeling do twarzy.
Peeling zamknięty jest w plastikowym słoiczku o pojemności 75 ml zakręcany aluminiowym wieczkiem. Polecam go osobom, które posiadają cerę mieszaną ze skłonnością do zaskórników i wyprysków.
Kiedy otworzyłam górne wieczko moim oczom ukazała się gładka, lekko puszysta maź. Pomyślałam "co to ma być? to ma być peeling?". Od razu po pierwszej aplikacji moje myśli powędrowały na inny tor. Kto by się spodziewał, że ta maź to będzie taki zdzierak. Kiedy ochoczo zabrałam się za testowanie i zaczęłam nakładać peeling na twarz od razu dało się wyczuć mikroskopijne drobinki, a kiedy już cała twarz została pokryta ... przeraziłam się ! Oprócz tego, że mam cerę mieszaną to też wrażliwą, sporo produktów mnie uczula i bałam się tego co się stanie z moją twarzą po zmyciu peelingu. Mając peeling na twarzy drobinki "dawały o sobie znać" .
Efekt był zaskakujący, ponieważ uczulenie ani zaczerwienienia nie dały o sobie znać, a cera była oczyszczona i gładka w dotyku. Osobiście polecałabym go używać raz w tygodniu, bo ta aksamitna konsystencja to tylko pozory.
Jeśli miałabym szukać wad to opakowanie. Niestety drobinki korundu szybko dostają się pod wieczko , przez co jest problem z zakręcaniem.
Peeling po otwarciu należy zużyć w ciągu 6 miesięcy, nie jest aż tak wydajny, więc na pewno uda mi go się zużyć. Jestem bardzo mile zaskoczona i na pewno sięgnę po niego nie raz. Niestety zapach mi się nie spodobał, ale dla takiego efektu jestem w stanie to przeboleć.
Zimą obowiązkowo u mnie pomadka. Mam nawyk do obgryzania skórek z ust, więc nawilżanie przede mnie wszystkim. Pomadka ma klasyczne opakowanie, dobrej jakości plastik. Sztyft wykręca się płynnie.
I na tym kończą się plusy. Pomadka jest za miękka. Idzie zima, ja używam pomadki kilka razy dziennie, a w kontakcie z ustami zaczyna się topić. Spora ilość osadza się na bokach sztyftu i dzięki temu traci na wydajności. Jeśli mowa o efektach to dłuższy masaż ust sprawia, że usta są wygładzone. Niestety nie zauważyłam właściwości odżywczych.
W moim odczuciu pomadka nie jest zła, jest dobra, ale brakuje jej efektu "WOW". Sam zamysł na taką pomadkę z peelingiem jest dobry, ale wykonanie zawiodło. Może gdyby drobinek byłoby więcej, a sam sztyft by się nie topił, byłby twardszy to inaczej bym oceniła.
A Wy znacie produkty firmy Sylveco ?
Testowaliście coś z w/w produktów ?
Na tę pomadkę mam dawna ochotę. Boję się jednak, że mnie rozczaruje. Czytałam o niej wiele zachwytów, a im coś bardziej polecane, tym u mnie gorzej działa.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam i peeling i pomadkę, dla mnie świetne!
OdpowiedzUsuńPOMADKE MIAŁAM I KUPIĘ PONOWNIE A JEŚLI CHODZI O PILING TO NIE WIEM. Mam cerę sucha wrażliwa naczyniowa i powinnam używać pilingow enzymatycznych Ale kusza mnie te pilingi i boję się że żaden się u mnie nie sprawdzi że będą za ostre.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pomadka nie robi efektu wow bo bardzo mnie zaciekawiła. Moje usta notorycznie cechuje nadmierna suchość - już chciałam się na nią skusić.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię produkty sylveco za ich sklad , a tych dwoch nie miałam jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńfakt, skład jest świetny dlatego będę częściej sięgać po kosmetyki z tej firmy :)
UsuńPomadka by mi się przydała bo usta Mam od jakiegoś czasu bardzo suche
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę firmę. :)
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Ja tą pomadkę mam i bardzo lubię. Może Tobie trafiła się jakaś wadliwa, bo moja jest świetna. Nie łamie się, nie rozpuszcza, a i usta fajnie nawilża. Może jestem odosobnionym przypadkiem :P
OdpowiedzUsuńwiesz, jeśli chcesz przejechać pomadką raz to spoko, ale jeśli chcę uzyskać efekt peelingu i przejeżdżam po ustach kilka razy to automatycznie się topi i staje się miękka.
UsuńTen peeling mnie zainteresował ale zapach mnie martwi bo jeśli coś odpowiednio nie pachnie to nie mam ochoty tego używać...
OdpowiedzUsuńale uwierz - warto ! miałam kilka śmierdzących kosmetyków, ale były tego warte ;)
UsuńMam tą pomadkę i w mojej jest mnóstwo drobinek - aż czasem boli jak smaruję usta. Ja ją chwalę bo skórki znikają.
OdpowiedzUsuńTen peeling do twarzy znam od dawna i bardzo go lubię. Jeśli chodzi o pomadkę to wiele osób chwali ją właśnie za efekt "wow" a Ty piszesz, że takiego efektu nie ma. Chyba w końcu pora wypróbować i się przekonać :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o pomadce wiele dobrego, ale się nie skusiłam, przynajmniej na razie
OdpowiedzUsuńTę pomadkę widziałam już wiele razy i chyba w końcu się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńkurcze peelingow nigdy dosc, ale i ja mam problem z suchymi ustami. ale nie lubie twardych pomadek. mysza nawilzac.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta pomadka zawiodła... miałam ją wczoraj kupić, ale w ostatniej chwili się wycofała... i dobrze! :-) Zaoszczędziłam 10 zl. ;-) Zaskakujący jest ten peeling do twarzy!
OdpowiedzUsuńTa pomadka jest mi bardzo dobrze znana i świetnie mi się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńNa zimę chyba sonie sprzwię taki duet, ,ubię kosmetyki Sylveco.
OdpowiedzUsuńNa zimę te produkty naprawdę się przydadzą...
OdpowiedzUsuńMoże wzajemna obserwacja? - > staying true to myself
Podoba mi się peeling, fajne składniki aktywne. Szkoda tej pomadki bo rzeczywiście zamysł na peelingującą pomadkę jest fajny :)
OdpowiedzUsuńTa pomadka z peelingiem, to mój hit na zimę :D
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę nazwy tej marki kosmetyków. Muszę przyznać że bardzo fajnie się prezentują i chętnie bym je wyprobowała
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pomadka się u Ciebie nie sprawdziła. Mam już ją po raz któryś i jestem nią zachwycona.
OdpowiedzUsuńPeeling z korundem to coś co lubię. Nie mam akurat tej marki, ale z Nacomi bardzo lubię, bo idealnie się u mnie sprawdza;>
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o pomadce połączonej z peelingiem, z chęcią wypróbowałabym ją :)
OdpowiedzUsuńSuper jest ten peeling. Muszę go wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńCo do peelingu chętnie bym go wypróbowała, jednak w przypadku.pomadki zostaje przy swoim ulubieńcu z ziaji
OdpowiedzUsuńMarkę Sylveco znam i bardzo lubię! Zaciekawiłaś mnie tym peelingiem do ciała. Konsystencja faktycznie bardzo nietypowa, jak na peeling. A co do pomadki, to zawsze zastanawiałam się, czy istnieje jakiś peeling do ust by pozbyć się suchych skórek. Po twojej recenzji już wiem, ze jest, tylko czy wypróbuję akurat tą, wątpię.
OdpowiedzUsuń